
Hamulce shimano saint M810, M820, ZEE
Hamulce shimano saint M810, M820, ZEE
Od pewnego czasu szukam różnic między tymi hamulcami. M820 i Zee niczym się wizualnie nie różnią jednak jest różnica w cenie i to dość spora. Powiedzcie mi jakie są między nimi różnice. Najlepiej jeśli ktoś by podał jakieś argumenty. 

-
- Posty: 436
- Rejestracja: 06.05.2012 10:58:14
- Lokalizacja: Kętrzyn/Warszawa
- Kontakt:
Miedzy m820 a m640 jest różnica w wyglądzie, w regulacjach i zdaje się, że w saintach są ceramiczne tłoczki a w zee nie. No i zee nie są sprzedawane zwykle z klockami ice tech. Do tego sainty są minimalnie lżejsze od zee. Więcej różnic nie zauważyłem.
Edit. Skwarek sainty i zee mają identyczne klamki, różnią się regulacją free stroke i sposobem regulacji odległości klamki od kierownicy
Edit. Skwarek sainty i zee mają identyczne klamki, różnią się regulacją free stroke i sposobem regulacji odległości klamki od kierownicy
http://rowerowy.com/sklep/czesci/hamulc ... himano_zee
http://rowerowy.com/sklep/czesci/hamulc ... int_blm820
Jakos nie widze, zeby miały te same klamki. Ceramiczne tłoczki są wszędzie prócz modeli poniżej M666.
http://rowerowy.com/sklep/czesci/hamulc ... int_blm820
Jakos nie widze, zeby miały te same klamki. Ceramiczne tłoczki są wszędzie prócz modeli poniżej M666.
hmm
-
- Posty: 436
- Rejestracja: 06.05.2012 10:58:14
- Lokalizacja: Kętrzyn/Warszawa
- Kontakt:
-
- Posty: 436
- Rejestracja: 06.05.2012 10:58:14
- Lokalizacja: Kętrzyn/Warszawa
- Kontakt:
Re: Hamulce shimano saint M810, M820, ZEE
Witam, jestem szczęśliwym posiadaczem hampli zee a w piątek przyszły mi z usa nowe sainty. Powiem tak budowa inna, klamka w saintach na regulowaną odległość klamki bez używania klucza i regulacje odległości klocków od tarczy za pomocą śrubokręta. Klamka Zee ma regulację odległości klamki za pomocą imbusa 3 mm i tajemniczą śrubkę która nie wiadomo do czego, ale o tym później. Co do zacisku i zee i sainty tłoki ceramiczne o tch samych średnicach. Rożnica zauważalna to to że w saitach mocowania klocków jest na pręcie będącym śrubą co daje większa sztywność, a w zee mamy pręcik który trzeba zakrzywić na końcu kombinerkami tak by nie wypadł. Nie jest to najlepsze bo klocki jaki i sam pręcik lubią podczas jazdy chodzić na boki.Przed przyjściem saintów postanowiłem dokonać tuningu hampli zee, ową śrubkę w klamce która nie wiadomo do czego służyła zamieniłem imbusowym pinem i nie wiem czy mogę to tak nazwać ale jej kręcenie daje regulację twardości klamki, to trochę dziwnie brzmi ale tak jest. W zacisku zamieniłem pręcik o klocków na śrubę 3mm i jest dużo lepiej klocki są sztywne nie" tańczą po zacisku" . Modyfikacje na zdjęciach. Co do siły oby hampli mierzonej na tarczach xt, nie zauważyłem różnicy, dodam że ważę 93 kg i oba wyrywają z siodełka:) Konkluzja ostateczna jest taka, gdybym miał kasę na saity, kupiłbym, natomiast gdybym miał na nie trochę dozbierać to celowałbym w zee. Dodam że oba moje zestawy mam z metalicznymi klockami. Może jestem idio..
ale nowe saity oddałem kuzynowi, (zawsze o nich marzył), po cenie zakupu i zostałem przy zee z adnotacją ze nic w rodzinie nie ginie i będziemy się wymieniać:) Pozdrawiam

Sorry że tak poza tematem, alee mam pytanie do kolegi foster.
Otóż też jestem szczęśliwym nabywcą hamulców ZEE, tylko że mam same z nimi kłopoty.
Hamulce zostały mi przez serwis w którym kupiłem skrócone i odpowietrzone, tarcze hamulcowe mam nowe, hamulce też nowe i mam taki problem, że hamulce zaczynają mi łapać dopiero od połowy skoku klamki, oraz jest tak słaba siła hamowania, że nawet nie zblokuję tylniego koła na stojąco. Klamka niby jest twarda, ale bez problemu mogę ją dociągnąć do kierwnicy i dopiero wtedy zaczyna lekko blokować koło. Odsyłałem już hamulce na gwarancje, odpisali mi że poprawili uszczelkę w klamce przedniej oraz odpowietrzyli układ, natomiast tył nie był zapowietrzony ( a strasznie marnie hamował) i przyszło mi to i dalej to samo. Odpowietrzałem je dziś i to samo, marnie hamuje. Teraz moje pytanie, czy też masz tak że łapie ci od połowy skoku klamki oraz jak z siłą ? Bo nie wiem czy oddać to tym razem do Krakowa do mbiku, czy poprostu mam tarcze uświnione i muszę je wyczyścić ?
Pozdrawiam
Otóż też jestem szczęśliwym nabywcą hamulców ZEE, tylko że mam same z nimi kłopoty.
Hamulce zostały mi przez serwis w którym kupiłem skrócone i odpowietrzone, tarcze hamulcowe mam nowe, hamulce też nowe i mam taki problem, że hamulce zaczynają mi łapać dopiero od połowy skoku klamki, oraz jest tak słaba siła hamowania, że nawet nie zblokuję tylniego koła na stojąco. Klamka niby jest twarda, ale bez problemu mogę ją dociągnąć do kierwnicy i dopiero wtedy zaczyna lekko blokować koło. Odsyłałem już hamulce na gwarancje, odpisali mi że poprawili uszczelkę w klamce przedniej oraz odpowietrzyli układ, natomiast tył nie był zapowietrzony ( a strasznie marnie hamował) i przyszło mi to i dalej to samo. Odpowietrzałem je dziś i to samo, marnie hamuje. Teraz moje pytanie, czy też masz tak że łapie ci od połowy skoku klamki oraz jak z siłą ? Bo nie wiem czy oddać to tym razem do Krakowa do mbiku, czy poprostu mam tarcze uświnione i muszę je wyczyścić ?
Pozdrawiam
Re: Hamulce shimano saint M810, M820, ZEE
Marcin338 nie mam takiego problemu, hamują super, jest moc. Ja kupiłem sobie zestaw do odpowietrzania, a dokładnie ten zbiorniczek do klamki, strzykawkę w aptece wężyk w hydraulicznym, płyn shimano i cały proces sam przeprowadzam. Jak zapewne wiesz mają one regulację odległości klamki, jak skręcę klamkę jak najbliżej kiery to nie ma bata abym dociąga klamkę no kierownicy, po prostu nie da rady. Przy oddalonej klamce na maxa to łapią po lekkim wciśnięciu a wyrywają z siedziska po wciśnięciu mniej niż 40%. Obrazowo wygląda to tak że jak złapiesz za rączkę na kierownicy i palcem wskazującym przyciągniesz klamkę na maxa to nie ma bata aby klamka dotykała zaciśniętej reszty dłoni na rączce. Wolna przestrzeń miedzy dłonią a klamką to u mnie ok 1 cm. Zrobiłem foty z skręconą klamką i rozkręconą na maxa. Jakbyś miał pytania to pisz na Pw
foster Przed chwilą poszedłem i sprawdzałem jak głupi gdzie jest jakaś śrubka do odpowietrzania i nie znalazłem chyba że gdzieś od spodu i została mi jedna możliwa opcja tam gdzie ty wkręciłeś ten pin i wtedy nic dziwnego że klamka zrobi się twardsza. Jeszcze zapytam czy na tej śrubce były dwa otworki które służyły do jej odkręcenia? P.S. mam slx na 2k13 klama ta sama 

Śrubka do odpowietrzania to ta czarna duża na górze zbiorniczka wyrównawczego chyba imbus 3mm a tak gdzie wkręciłem pina to tak jak mówisz śrubka z 2 otworkami na klucz tak zwany widełkowy rozmiar chyba 4 z tego co pamiętam. Ja popatrzysz na klamkę od spodu to zauważysz że ta śrubka z 2 otworkami przechodzi na wylot i opiera się na takiej części. Jak zastąpiłem ją pinem to ta część albo przy wkręceniu pina wchodzi do środka klamki a przy wykręceniu wychodzi. Trudno opisać słowami ale tak jest.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość