ANODOWANIE jak przygotowac powierzchnie

maciek000111999
Posty: 665
Rejestracja: 19.02.2010 20:23:55
Kontakt:

ANODOWANIE jak przygotowac powierzchnie

Post autor: maciek000111999 »

siema , mam pytanie , czy gdybym chciał oddac mostek do anodowania to w jaki sposób musze przygotowac powierzchnie . usunąc np skansolem ?
SegatiV
Posty: 3016
Rejestracja: 08.09.2005 14:43:17
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: SegatiV »

Jeśli obecnie jest anodowany, to w roztworze zasady NaOH - wodorotlenek sodu - tzw. Kret się nada.

Rękawice gumowe - bez dziur, grube.
Stara szczoteczka do zębów.
Naczynie.
Ciepła woda.

Normalnie robi się w 20% roztworze, Ty jak kupisz 1 opakowanie (saszetka), zalej to ok, 1-1,5 L świeżo zagotowanej wody.

Zamocz, poczekaj chwilę - ja polecam maczanie i co 10-20sec. sprawdzanie "jak się ma element", jak anoda zacznie się rozpuszczać, szczoteczką pomagamy sobie w jej usunięciu, czyścimy aż nie będzie znaku.

Uważaj żeby nie zrobić wrzerów, gwinty zabezpiecz wazeliną techniczną, gęstym smarem.

Robisz to na swoja odp. :P
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

Bez straszenia chłopaka. Mostek nie zniknie w pół minuty. Możesz też zalać żelem bez rozcieńczania.
Killo
Posty: 490
Rejestracja: 08.12.2008 20:38:23
Kontakt:

Post autor: Killo »

Jak przesadzi ze stężeniem i czasem moczenia wżery się porobią?
http://www.facebook.com/13bikes
http://tnij.org/7pfafp4 Satanistyczna Kosa FR
LisuKrakow
Posty: 977
Rejestracja: 14.04.2010 17:28:56
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: LisuKrakow »

maciek000111999 daj do Segativa do anodowania to Ci zrobi od A do Z, a tak to samemu mozesz cos przypadkiem popsuc ;p
http://www.goride.pl 661, Royal, Dartmoor, Funn najtaniej w PL - POLECAM
maciek000111999
Posty: 665
Rejestracja: 19.02.2010 20:23:55
Kontakt:

Post autor: maciek000111999 »

LisuKrakow mi po anodują chłopaki z zakładu za flache :)
Jaśko
Posty: 180
Rejestracja: 04.08.2009 08:38:09
Lokalizacja: Rytro
Kontakt:

Post autor: Jaśko »

preparaty do czyszczenia kominków tez dają radę anodzie
diesel2117
Posty: 1357
Rejestracja: 27.09.2009 09:11:26
Kontakt:

Post autor: diesel2117 »

SegatiV A ja mam inne pytanie. Czy jeśli jakaś część, przykładowo link od zawieszenia było anodowane, po czym chciałbym usunąć tą anodę (dajmy sobie tym kretem). To czy po tym zabiegu, oraz po ponownym anodowaniu jest dużo margines ubytku materiału?
Linki to raczej części, które powinny idealnie pasować, a się obawiam przed tym zabiegiem, że coś się nie spasuje.. :(
http://allegro.pl/show_item.php?item=1818165286
maciek000111999
Posty: 665
Rejestracja: 19.02.2010 20:23:55
Kontakt:

Post autor: maciek000111999 »

mi chodzi oto ze jak mam np mostek pomalowany na czarno lakerem to musze usunąc całkowicie powierzchnie zeby oddac do anodowania ?
diesel2117
Posty: 1357
Rejestracja: 27.09.2009 09:11:26
Kontakt:

Post autor: diesel2117 »

maciek000111999 pisze:mi chodzi oto ze jak mam np mostek pomalowany na czarno lakerem to musze usunąc całkowicie powierzchnie zeby oddac do anodowania ?
Tak, musisz idealnie usunąć, żeby przebarwienia nie powstały
http://allegro.pl/show_item.php?item=1818165286
SegatiV
Posty: 3016
Rejestracja: 08.09.2005 14:43:17
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: SegatiV »

Anodowanie nie ma większego znaczenia przy linkach (w ogóle nie ma), jeśli chodzi o ich prawidłowe użytkowanie.
Zabezpieczyć jedynie trzeba gwinty i gniazda na łożyska.
diesel2117
Posty: 1357
Rejestracja: 27.09.2009 09:11:26
Kontakt:

Post autor: diesel2117 »

SegatiV pisze:Zabezpieczyć jedynie trzeba gwinty i gniazda na łożyska.
Przy ściąganiu też trzeba zabezpieczyć?
http://allegro.pl/show_item.php?item=1818165286
SegatiV
Posty: 3016
Rejestracja: 08.09.2005 14:43:17
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: SegatiV »

Przy ściąganiu przede wszystkim.

O właśnie ! Zapomniałem dodać. Można lakierem lekko posmarować, "kret" lakieru nie ruszy - testowałem.
diesel2117
Posty: 1357
Rejestracja: 27.09.2009 09:11:26
Kontakt:

Post autor: diesel2117 »

Czyli żeby było jak najbardziej bezpiecznie proponujesz przesmarować lakierem gwinty, gniazda na oczka i smaru dać ? Po zdjęciu anody wyjąć smar i rozpuścić lakier ? :)
http://allegro.pl/show_item.php?item=1818165286
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

Proces anodowania to proces utleniania, a Al2O3 (tlenek glinu III) puszcza w jakiejkolwiek zasadzie także każdy wodorotlenek da radę, kret dobry plan. Jak się uprzesz i chcesz delikatnie to teoretycznie powinno się udać nawet mlekiem :mrgreen: Oczywiście sam glin również reaguje z zasadą więc mogą być straty w materiale, jednak niezbyt straszne. Jedynie o czym trzeba pamiętać to to, że Al utlenia się do Al2O3 praktycznie natychmiast i tu nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że oczyszczenie z tlenku powinno nastąpić tuż przed samym procesem anodowania.

A, no i przy oczyszczaniu daleko od ognia!!! Podczas reakcji NaOH z Al wydzieli Ci się lotny wodór który jest bardzo łatwo palny ;)
Z gówna bata nie ukręcisz.
maciek000111999
Posty: 665
Rejestracja: 19.02.2010 20:23:55
Kontakt:

Post autor: maciek000111999 »

z chemi to ja 5 nie mam :D
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

A ja studiuję chemię budowlaną ;)
Z gówna bata nie ukręcisz.
Las3k_91 Ldz
Posty: 5216
Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Las3k_91 Ldz »

Miałem 4 z chemii budowlanej, podziwiam :lol:

maciek000111999 - a gdzie anodujesz, kto Ci to robi i za ile, jeśli można spytać?
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość